Abradab: Raperzy nie mają nic do powiedzenia (ROZMOWA)

Jakie wrażenie zrobił na nim kiedyś Paweł Kukiz? Czy czuje, że odcina z Kalibrem 44 kupony? Jak wspomina udział w filmie „Poniedziałek”? Oddaje głos Abradabowi.

Ty, obok między innymi Fisza i Łony, bardzo szybko zdaliście sobie sprawę, że nie chcecie być zamknięci w tym – nazwijmy to – hiphopowym gettcie. Co sprawiło, że nie chciałeś zostać zaszufladkowany?

Ani ja, ani Kaliber 44 nie chcieliśmy się kisić w tym sosie. Byliśmy troszkę obok sceny. Miałem wrażenie, że robimy muzykę nieco bardziej uniwersalną. Hip-hop był, jest i pewnie zawsze będzie dla mnie ogromną inspiracją. Mam jednak wrażenie, że hip-hop, o ile rozwinął się muzycznie, to nie rozwinął się pod kątem tekstów. Chłopaki kręcą się wokół tego samego – nadal są dupy i pieniądze. Osoba, która ma już poukładane w głowie, nie bardzo ma czego posłuchać. Wartościowych tekstów należy szukać ze świeczką, bo raperzy nie mają nic do powiedzenia. Zachłysnęli się pieniędzmi. Mają 20 lat i cieszą się, że są bogaci. Co oni ci mogą więcej powiedzieć? W którymś momencie zapragnąłem mieć za sobą muzyków, bo przestało mi sprawiać radość granie z DJ-em pod bit. Nie mogę robić cały czas tego samego. Chciałem poczuć, że za mną są osoby, które jarają się muzyką. Granie z zespołem pozwoliło mi też na występowanie w innych miejscach – na innych scenach, na innym poziomie, na dużą skalę.

Czyli masz świadomość, że odcinacie kupony?

Nie to, że mam taką świadomość. Mówię, że grając stare numery, może to być przez niektórych brzydko nazwane jako odcinanie kuponów. Wiesz, to tak, jakby powiedzieć, że The Rolling Stones odcinają kupony. Z jednej strony tak, ale z drugiej – idź na ich koncert i zobacz, jak grają. Z ogromną przyjemnością poszedłbym na koncert Wu-Tangu, na którym grają swoje pierwsze kawałki. Nie potrzebowałbym usłyszeć żadnego nowego numeru. Czy to byłoby odcinanie kuponów? Tak, ale i dawanie ludziom klasyków, które wszyscy słuchają. Wiem, że to trochę stanie w rozkroku. Wydawanie nowych płyt Kalibra byłoby idealnym rozwiązaniem sytuacji.

Cały wywiad znajdziecie tutaj.