Warto odnotować, że wczoraj w sieci pojawił się odsłuch „Piruetu” – drugiego materiału, za który w całości odpowiada Barto’cut12. Tegoroczny młody wilk na płytę zaprosił starego wygę z Warszawy: Kosiego i dwudziestoletniego Jana-Rapowanie, którego – swoją drogą – zwrotka pozostawia wiele do życzenia, a momentami wręcz śmieszy. Na krążku znajdziemy „Sumo rap 2.0″ czyli „Buffalo”, które Bartek położył na nienudnym podkładzie. Zresztą podkłady to zdecydowanie mocniejsza strona płyty – „Struktury” to mistrzostwo świata, podobnie wypada psychodeliczne „Dumbo” i mój faworyt, wizytówka płyty „360” – „to nowy boom bap, to nowy jazz jest„. „Struktury” to numer, który miał szanse zostać jednym z najciekawszych numerów w karierze młodego artysty, ale nie zostanie, bo gospodarz zanudza nas swoją nawijką, raz po raz rzucając kolejnymi truizmami. Słowem – beat znów wygrał. Cieszy, że Barto nie patrzy na muzykę prostoliniowo i szuka inspiracji w różnych miejscach, nie tylko na „Electric Relaxation” Trajbów czy we wczesnych latach działalności labelu Stones Throw. Dzięki temu w kwestiach muzyki jest bardzo kolorowo. „Piruet” na pewno należy sprawdzić, ale – poza małymi wyjątkami – chyba tylko dla pierwszoligowych podkładów. Tekstowo jest przeciętnie.
Poniżej odsłuch płyty.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.