Tim Doga kojarzyć można ze współpracy z takimi raperami jak Kool Keithem (projekt Ultra) czy Krs One. Można go również kojarzyć ze znakomitej debiutanckiej płyty „Penicillin on Wax” wydanej w 1991 roku nakładem wytwórni Ruffhouse. Jednak bez wątpienia wszyscy wiedzą, że Tim Dog to jedyna osoba w tym biznesie, która zatrzymała raperów z Compton. Nim na dobre rozpoczęła się wojna na linii East Coast – West Coast, Tim Dog postawił się ekipie N.W.A., miało to miejsce jeszcze zanim Jeru The Damaja wydał swoją debiutancką płytę, która była odpowiedzią na muzykę wydawaną na zachodnim wybrzeżu (doszło do tego, że coraz silniejsze wpływy na Brooklynie miały gangi Bloods i Crisps). Po sukcesie krążka „Straight Outta Compton” grupa N.W.A. grała mnóstwo koncertów, jeden z nich zagrali również w Nowym Jorku, gdzie za kulisami podszedł do nich Tim Dog, członkowie N.W.A. zdaniem Tim Doga olali go, a ten wówczas wypowiedział im wojnę. Skrytykował między innymi ich sposób ubierania się i dobór bitów. Singiel „Fuck Compton” ukazał się na wosku w 1991 roku. Produkcją numeru zajął się producent grupy Ultramagnetic Mc’s – Ced Gee.