Siedem Cali: Revo

Moim dzisiejszym gościem jest jeden z najbardziej utalentowanych i charyzmatycznych raperów reprezentujących region Górnego Śląska – Revo. Artysta ma na koncie dwie płyty – wydaną w roku 2007 „Obraz” oraz krążek „Rozmowa Kwalifikacyjna”, który ukazał się na rynku kilka miesięcy temu. Na najnowszym wydawnictwie rapera pojawił się m.in. Skorup, BobAir, Ten Typ Mes, Dj Roka. Zapraszam do sprawdzenia singla promującego owe wydawnictwo. Szczerze polecam przesłuchanie tego materiału, klikając np. tutaj.

1.Wytwórnia z której płyty możesz kupować w ciemno?

Dawno temu, kiedy zaczynałem słuchać rapu, powiedziałbym Death Raw Records. Kilka lat później byłoby to Rawkus Records. Potem przez kilka lat nie miałem faworyta. Dziś z pełną odpowiedzialnością za swoje słowa stwierdzam – Strange Music! Absolutnie!

2.Płyta która ma według Ciebie najlepszą okładkę?

Nie sposób wybrać najlepszej, mnóstwo jest takich klasyków od ATCQ czy De La Soul. Snoop miał świetną w „Doggystyle”. No jest tego sporo. Chyba łamałbym się między „Ready to die” Biggiego i „Return to the 36 Chambers: The Dirty Version” ODB, z lekkim wskazaniem na Big Poppe.

3.Album który zabrałbyś na bezludną wyspę?

Podobnie jak z okładkami – ciężko wybrać jedną. Może „BlackStar” albo „Train of Thought”. Tak na prawdę nie da się wybrać. Sam na pewno wziąłbyś więcej niż jedną hehe. Może „Disposable Arts”, może Jay-Z „Unplugged”. Albo zrobiłbym sobie składaka od Royce’a. Jednej Ci nie podam – You Can hate me now!

4.Twój ulubiony producent ze złotej ery?

Dj Premier – bez dwóch zdań. Lista powodów jest zdecydowanie za długa na jeden odcinek Twojego cyklu.

5.Płyta która zrobiła ostatnio na Tobie największe wrażenie?

Bisz – „Wilk Chodnikowy” i… (werbel) … BRX „Rap Not Dead”

6.Raper z najlepszym flow w Polsce?

W tej kwestii mój faworyt od kilku lat się nie zmienia – Ten Typ Mes. Powodów jest multum czyli tyle ile rodzajów flow Typa. A do tego z nagrania na nagranie jest jeszcze lepiej. Najlepszy PL raper, oczywiście moim skromnym zdaniem.

7.Jak oceniasz kondycje polskiego vinyla?

Zupełnie nie jestem w temacie. Ale podejrzewam, że nie jest to sprawa bardzo popularna. Coraz mniej ludzi kupuje vinyle. Serato i różne seratopodobne produkty są wygodniejsze i tańsze, więc nic dziwnego, że ten rynek zdominowały. Dodaj wszechobecny „kryzys” i wszystko jest jasne. Szczerze mówiąc, powinniśmy się ogromnie cieszyć, że chociaż rynek CD ma się świetnie w PL rapie, nawet w tym podziemnym. Jest moda na kupowanie oryginałów, płyty i pudełka produkowane są w bardzo wysokiej jakości, jest różnorodnie i kreatywnie. Myślę, że to może cieszyć.