AZ wypuszcza za chwilę nowy album. Premiera „Doe or Die 2” już we wrześniu

fot. Damien Shore (zdjęcie zrobione podczas prac nad krążkiem „Doe or Die”)

AZ miał dobry grunt pod wydanie debiutanckiego longplaya. Zwrotka w „Life’s a Bitch” na „Illmaticu” sprawiła, że hiphopowi headsi w całych Stanach Zjednoczonych zwrócili uwagę na tego młodego chłopaka. O szacunku, jakim darzony był wtedy Anthony Cruz, świadczy, chociażby fakt, że podkłady, na jego pierwszy krążek dostarczyli – rozchwytywani wówczas – Buckwild z Diggin in the Crates czy Pete Rock. AZ skorzystał z szansy, jaką otrzymał i nagrał materiał, który do dziś wymieniany jest jednym tchem z innymi nowojorskimi płytami tamtego okresu. A dodać należy, że 1995 rok obfitował w takie dzieła, jak: debiuty BIG L’a i Raekwona, drugi krążek Mobb Deep czy „Dah Shinin” Smif-N-Wessun.

Teraz, po wielu latach zapowiedzi, dostarcza pierwszy singiel promujący sequel „Doe or Die”. W „The Wheel” pojawia się gwiazda muzyki R&B – Jaheim, który porywa nas swoim kojącym wokalem. Jaheim nie jest oczywiście jedynym gościem na albumie. AZ zaprosił na niego też między innymi starych znajomych z „jedynki”: Pete Rocka, Buckwilda, ale i Alchemista, Lil Wayne’a, Rick Rossa czy Conway The Machine’a… Czy AZ jest w stanie zaistnieć na rynku w USA i zaliczyć udany powrót? Ma w kieszeni argumenty, by tak się stało. Należy jednak pamiętać, że branża nie obchodzi się łaskawie z weteranami. Niejeden raper z najntisów już brutalnie się o tym przekonał. Premiera „Doe or Die 2” już 10 września.