Postęp Grupa – „Bagno”. Cienka granica między zabawą a autodestrukcją.

fot. kadr z klipu Bagno

„Kiedy gdzieś na przedmieściach rozpoczynają się próby do bożonarodzeniowego spektaklu, okazuje się, że każdy z członków tej niewielkiej społeczności nosi maskę, która może skrywać twarz mordercy. Kto zabił? A co, jeśli wcale nie było żadnego morderstwa?” — czytamy w opisie książki Kalejdoskopy. Ból. Wspominam o tym, bo zespół Postęp Grupa dołożył swoją cegiełkę do promocji powieści Joanny Brodzik i Mariki Krajniewskiej.

„Wszystko zaczęło się podczas nagrań audiobooka pierwszego tomu Kalejdoskopów. Ból. W studiu okazało się, że raperzy pracują nad numerem o identycznym tytule jak jeden z rozdziałów — Bagno. Brzmiało to jak znak i szybko przerodziło się we wspólny projekt” — czytamy w notce prasowej teledysku. Finalnie utwór Bagno znalazł się w audiobooku, a scenariusz klipu powstał z inspiracji tekstem powieści. Wydawca zapowiada, że to surowy, bezkompromisowy numer o pułapkach miasta i cienkiej granicy między zabawą a autodestrukcją. Postęp Grupa serwuje mocne wersy, a wizualna oprawa przejmująco podkręca klimat.

Czy tak jest? Oceńcie sami.