
fot. Piotr Pytel
Jeden z najpopularniejszych polskich duetów hiphopowych ostatnich lat zagra koncert w stolicy województwa Kujawsko-Pomorskiego, w Bydgoszczy. Koncert Pro8l3mu odbędzie się w sobotę 7 czerwca w Fabryce Lloyda. Bilety na koncert można kupić (i w sumie odsprzedać też) na AleBilet.
Z osobami DJ-a Steeza i Oskara po raz pierwszy muzycznie spotkałem się dawno temu, będzie już z 15 lat. W czasach portalu My Space i na chwilę przed wybuchem tej całej akcji o tym, by kupować polskie rap płyty. Pamiętam, że w sieci pojawił się wtedy teledysk do utworu „Nie po raz pierwszy” warszawskiej ekipy Dobry Towar, który z miejsca mnie zainteresował. Pamiętam też, że zrobiłem „wow”, gdy dowiedziałem się, że chłopaki zapakowali swoje płyty w – budzące na osiedlu jednoznaczne skojarzenia – woreczki strunowe, a do paczki dorzucili dodatkowo, jeśli mnie pamięć nie myli, bletki i naklejki. Na tle tych wszystkich nudnych digipackowych wydań było to nowatorskie podejście do wydawania płyt w drugim obiegu.
Dlaczego tak bardzo wtedy trafił do mnie Dobry Towar? Dziś widzę, że był to przecież klasyczny hiphopowy klip, gdzie ziomeczki skręcają jointy, są przebitki z miasta i DJ skreczujący na ulicy. Klasyk. Osiedlowe sytuacje. Wówczas tego nie wiedziałem, brakowało mi świadomości, ale dziś bez mrugnięcia okiem mogę przyznać, że chodziło mi o ich podobieństwo do innych warszawskich ekip, których wtedy nałogowo słuchałem: Hemp Gru, Dixon 37 czy nawet THS Klika z pierwszej płyty – tej nagranej dla Prosto. No dobrze, ale ktoś mógłby mi teraz zadać pytanie – co Dobry Towar ma wspólnego z Pro8l3mem? To oczywiście macierzysty skład obu panów. Mówiąc wprost – Pro8l3m wykluł się z Dobrego Towaru. De Te założyli Karlos i Zdycha – dwóch typów, którzy zamieszkiwali to samo podwórko co didżej Steez. Jak wiele ówczesnych zespołów, skład powstał bez większego planowania, a raczej dzięki wspólnym znajomościom i słuchaniu podobnej muzyki. Z czasem ekipa powiększyła się między innymi o Lubana i Merda – autora jednego z najgłośniejszych ubiegłorocznych filmów o graffiti, Writers With Attitude. Co ciekawe Merd i Oskar wspólnie studiowali prawo.
Przyznaję, że dziś do nagrań Dobrego Towaru nie wracam, ale lubię odpalić współczesne rzeczy Pro8l3mu. Uśmiecham się też, kiedy widzę, jak panowie z szacunkiem podchodzą do odbiorcy i dbają o otoczkę całego projektu. No bo nielicznym chce się nawiązywać współprace z Australijskim grafikiem, tworzyć instalacje czy nagrywać teledysk w odległym Pakistanie. Korzystając z okazji, muszę tutaj zacytować Steeza, kiedy w 2019 roku pytałem go o kooperacje z Darrenem Oorloffem:- Oorloff najczęściej operuje bardziej na swoich grafikach i renderach niż na zdjęciach. Napisaliśmy do niego wiadomość, w której przedstawiliśmy nasz zespół, pokazaliśmy nasze dotychczasowe okładki i zapytaliśmy, czy chciałby się tym zająć. Zgodził się i podpytał, jaki mamy pomysł. Kiedy mu napisaliśmy, że jedziemy do Pakistanu, na tę plażę, to odpisał: „What the fuck?!”. (śmiech)