DJ Decks przedstawił nam już trzeci kawałek promujący jego nowy mixtape. Wczoraj pochwalił się klipem do numeru, w którym swoje style skrzyżowali Killazi i M.O.P.! Teledysk początkowo miał być kręcony w Stanach Zjednoczonych, ale: „powiem ci w ogóle, że obecna sytuacja na świecie mocno mi pokrzyżowała plany promocyjne, bo już mieliśmy lecieć w pięciu do Nowego Jorku, kręcić klip z M.O.P.! No i wszystko trafił szlag. Na razie nie mam nawet zwrotów za bilety, a zapłaciłem za nie całkiem niezłą sumkę. Mam plan awaryjny na ten obrazek, ale jednak Nowy Jork to Nowy Jork”. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Decksowi udało się dowieść klip w całości. Niestety chłopaków z Poznania na Wschodnim Wybrzeżu zabrakło, ale w teledysku nie zabrakło nagrywek prosto z Wielkiego Jabłka. Sprawdźcie ten banger. Efekt finalny powinien was zadowolić.