fot. @JD_PHOOTO
To nie jest pierwsza kooperacja na linii Polska – Dope D.O.D. Ci bardziej zorientowani pamiętają zapewne, że kilka lat temu Miuosh, Małpa, Wuzet i VNM wystąpili gościnnie na ich płycie The Ugly – a ściślej na jej polskiej wersji wydanej przez Fandango Records. Teraz do nagrania doszło za sprawą młodego rapera z Bielska-Białej, który na swój debiutancki krążek zaprosił Skitsa Viciousa.
Domyślam się, że nagrywając z członkiem holenderskiego DOPE D.O.D. też momentami czułeś się jakbyś śnił…
Dokładnie! Do dziś nie wierzę, że udało mi się z nim nagrać. Skits Vivious to moja ogromna inspiracja i rapowy autorytet. Pamiętam czasy, kiedy chciałem golić pół głowy na łyso i nosiłem rękawiczki, by się do niego upodobnić. (śmiech) To świetny gość, który bez problemu poświęca swój czas słuchaczom. Wszystko zaczęło się jakieś półtora roku temu, kiedy pokazałem mu swoje kawałki, a on szczerze je opiniował. Po czasie złapaliśmy nieco bliższy kontakt i rozmawialiśmy już nie tylko o muzyce. Któregoś dnia zaproponowałem mu wspólny kawałek, a on z miejsca zajarał się jego tematyką. Złożył zwrotkę w tydzień. Po premierze dostałem od niego pozytywny feedback. Powiedział, że osiągnąłem niemały progres i że nadchodzi mój czas. O tym, że jego zwrotka jest gotowa, dowiedziałem się, będąc na lekcji angielskiego. Od razu wybiegłem z klasy, by powiedzieć o tym swoim najbliższym. Spełniłem swoje marzenie!
Cały wywiad znajdziecie na stronie RBM.