Kilka lat temu w sieci pojawił się jeden z nielicznych wywiadów, jakiego udzielił Dair – legendarny malarz z Gdańska, który współtworzył znaną w całej europie ekipę EWC (East West Connection). Bitch: „W 1997 roku Special zaproponował pisanie wspólnej ekipy. Do tej pory pisałem DSC, ale coraz mniej malowałem z chłopakami, którzy mniej już byli aktywni na nielegalach. Wkrótce potem do ekipy przyjęliśmy Ploka, Daira, Looneya i jako ostatniego, małolata wtedy, Bahora. Przed EWC z Kaskim, Direm i Dairem oraz Specem pisaliśmy EJTIM, które było beczkową ekipą polegającą na melanżu i bombieniu. Po założeniu EWC przestaliśmy pisać EJTIM, ponieważ skład grupy częściowo się pokrywał„.
Wracając do rozmowy z Dairem. Materiał pochodzi z 2013 roku i nakręcony został chwilę po premierze książki Graffiti Goes East, w której – swoją drogą – wypowiedzi Daira praktycznie nie ma. Ograniczył się do rzucenia jednego, konkretnego zdania: „Graffiti jest dla mnie wspomnieniem wspaniałego i szalonego czasu młodości, który już nigdy nie wróci”. W blisko czterominutowym materiale zobaczycie między innymi blackbook Daira z początku lat 90. i usłyszycie parę ciekawych historii.