Siwers ogłasza nowy album. Premiera w grudniu

„Bez ceregieli” – ostatni album Siwersa na rynku pojawił się ponad cztery lata temu. To niekrótki odcinek czasu, słuchacze zapomnieliby pewnie o nie jednym raperze, ale spokojnie, Siwersowi – między innymi za sprawą JWP/BC – to nie grozi. Wczoraj do obiegu trafił „Nosferapu” – pierwszy singiel promujący album „Huśtawki”. Tekstowo w zasadzie nie ma za bardzo o czym mówić – te wszystkie wersy o pampersie czy Biedroniu są delikatnie mówiąc… nietrafione. Ale nie wszystko stracone, bo jak sam zapowiada „To 11 nowocześnie brzmiących utworów, balansujących pomiędzy dojrzałą, skłaniającą do przemyśleń treścią, a lekką i zdystansowaną formą zabawy hiphopową konwencją. Wszystko to podlane jest sporą dawką szczerej, otwartej i ujmującej auto-refleksji”. Warszawiak – na szczęście! – zdecydowanie nadrobił muzyką, która jest przyjemna i cholernie wciągająca. Słychać, że nasłuchał się dźwięków New Wave. A do tego te nienachalne skrecze DJ-a Falcona. Brawo!