Black Moon to jedna z tych grup, dzięki którym pokochałem nowojorski hip-hop. Do dziś z ogromną przyjemnością sięgam po „Enta Da Stage”, „War Zone”, czy „Total Eclipse”. Jako wyznawca tria z Bucktown, z uśmiechem na twarzy muszę podzielić się z Wami materiałem, na który natrafiłem w dalekich zakątkach internetu.
Materiał pochodzi z 1992 roku, czyli z okresu, gdy Black Moon na scenie dopiero raczkowali. Poniżej ośmiominutowy zapis z kameralnego – promocyjnego występu grupy w sklepie płytowym w New Brunswick. Na nagraniu zobaczyć można jeden z pierwszych wykonów ekipy z albumem „Enta Da Stage”.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.