Nie wiem dokładnie, ale z tego co mi się wydaje to Shyne jest jedynym raperem pochodzącym z Belize, którego muzyka osiągnęła duży sukces komercyjny. Raper, którego kryminalna ścieżka życia okazała się katastrofą dla dopiero rozpoczynającej się kariery muzycznej, odkryty został w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych przez Clarka Kenta. Nim artysta wypuścił w wytwórni Bad Boy Records swoją debiutancką płytę został skazany na 10 lat więzienia za atak z użyciem broni. W zdarzenie zamieszany był również Puff Daddy i Jennifer Lopez. W połowie 2000 roku na rynku ukazała się debiutancka płyta rapera. Na płycie gościnnie pojawił się między innymi Barrington Levy. Krążek promowany był trzema singlami – „Bad Boyz”, „Bonnie & Shyne” oraz „That’s Gangsta”. Wydawnictwo osiągnęło status złotej płyty – na co wpływ pewnie miało zamieszanie jakie wynikło wokół rapera w związku ze strzelaniną. Winyl, który widzicie powyżej to wersja promocyjna albumu, która puszczona została w świat w śladowym nakładzie.