„Analogowe historie” – przegapiony projekt O.S.T.R.-a

fot. archiwum prywatne

W 2013 roku światło dzienne ujrzał projekt JTM-a i Ostrego. JTM –  mysłowicki raper, który od 1998 roku związany jest ze śląską grupą Kooperacja. Pomysł na solowy krążek rapera zrodził się z końcem 2010 roku w głowie wieloletniego przyjaciela JTM-a. Od pomysłu do efektu finalnego minęło kilka lat, ale o tym opowie wam już sam zainteresowany.

Ostrego poznałem w 2002 roku na łódzkiej imprezie Meeting of Styles – okazało się, że nie mamy gdzie spać, więc O.S.T.R. zaproponował nocleg u siebie na Bałutach. Pamiętam, że słuchaliśmy wtedy muzyki do samego rana, między innymi fragmentów albumu Tabasko, który pojawił się chwile później. Od tego czasu widywaliśmy się zawsze w Katowicach, gdy przyjeżdżał koncertować do Mega Clubu. Przechodząc do samych Analogowych historii. Żyłem wtedy w przeświadczeniu, że nie znam nikogo, kto będzie w stanie zrobić mi samplowane, proste beaty, w których słychać szum winyla. Wtedy jeden z moich przyjaciół zasugerował O.S.T.R.-a. Przyznam szczerze, że mimo iż znamy się z Adamem wiele lat, nie sądziłem, że się zgodzi, a jednak. W styczniu 2011 pojechałem do jego studia i wybraliśmy dwanaście podkładów, po selekcji zostało ich osiem. Trochę czasu zajęło mi pisanie tekstów, bo wcześniej raczej unikałem solowych kawałków i bardzo zależało mi na tym, by płyta była dokładnie taka, jaką sobie wymyśliłem. Od początku założyliśmy, że będzie to materiał dla bliskich i znajomych – o mnie, moim mieście i naszych historiach. Naszym celem nie było promowanie jej „ksywką znanego producenta”. Nie było żadnego ciśnienia, więc wszystko trwało bardzo długo. W kwietniu 2012 roku daliśmy Ostremu wokale, później musieliśmy czekać, czekać i jeszcze raz czekać. Po ponad roku dostaliśmy gotowy materiał”.

Od siebie dodać mogę tylko tyle, że powinniście w wolnej chili sprawdzić ten bardzo udany krążek. Idealny materiał dla ludzi, którzy cenią sobie szczery rap ze śląskich blokowisk, który tworzony jest z czystą zajawką. Odsłuch poniżej.

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz